czwartek, 14 marca 2013

Casablanca

Casa, jak mówią o tym mieście miejscowi, zasłuży raczej tylko na jednego posta :-). Miasto komercyjne, drogie, raczej ośrodek finansowy niż centrum turystyczne. Ale każde miasto powinno dostać swoją szansę :-). Generalnie za bardzo nie ma czego tu zwiedzać. Oczywiście jest tutaj medyna i to całkiem słusznych rozmiarów, ale nie ma aż takiej atmosfery jak w Marrakeszu, bardziej przypomina targowisko. Za to jest tutaj ocean. A nad oceanem jest trzeci co do wielkości meczet na świecie, który może pomieścić podobno aż 25 000 wiernych, ale jego największą chlubą jest minaret, najwyższy na świecie, który ma aż 210 metrów wysokości, czyli niewiele mniej od warszawskiego Pałacu Kultury i Nauki. Ale samo miasto nie wyróżnia się niczym szczególnym. Może w sezonie życie nocne jest tu bardziej intensywne, ale obecnie nic się tu nie dzieje. Nie spotyka się tu też tak często osób modlących się na specjalnych dywanikach w miejscu, w którym akurat się zatrzymali :-). Po prostu miasto jak miasto. Wielkością wydaje się być zbliżone do Warszawy.
Natomiast nie da się nie zauważyć i jest to zaskakujące dla mnie, że mają w Maroku bardzo dobrej jakości drogi. Myślałem, że będzie dużo gorzej, ale jestem naprawdę pod wrażeniem. Co prawda ruch uliczny znacznie odbiega od europejskich standardów :-), pieszy nawet na pasach i na zielonym świetle nie ma żadnych praw :-), za to skoro prawie nigdzie nie ma pasów, to piesi chodzą jak chcą, łącznie z pokonywaniem rond na przełaj :-) i oczywiście wszyscy trąbią, żeby trąbić, a część osób zwłaszcza motorkami jeździ pod prąd i w ogóle wygląda tak, jakby nie było tu przepisów ruchu drogowego :-). Ale wypadków czy stłuczek nie ma prawie w ogóle, bo każdy jest nauczony, żeby mieć oczy dookoła głowy.
Casablanca ma jednak dużego minusa za bazę hotelową. Musiałem zejść dobre 20!! hoteli, żeby znaleźć chociaż jeden, w którym jest Internet. No tego po tak dużym mieście się nie spodziewałem :-). Nie mówiąc o cenach znacznie wyższych niż w innych miastach Maroka, a nie odzwierciedla to żadnej wyższej jakości.

2 komentarze:

  1. hej, fajny blog, zycze udanej wyprawy i wspanialych wrazen, no i pozdrow odemnie Afryke. :).. ADA

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo :-) Jest naprawdę super :-) Każdy powinien tu przyjechać :-)

    OdpowiedzUsuń