Dlaczego nie chcę lecieć samolotem? Dlaczego nie chcę spać w "normalnych" hotelach? Dlaczego nie kupiłem tej wycieczki w biurze podróży? Dlaczego nie jadę samochodem? Dlaczego… ?
Dlatego, że bardzo chcę poczuć rosę pokrywającą rano mój śpiwór… chcę zasnąć w przy wieczornym cykaniu świerszczy… chcę czuć zapach żywicy… zapach świeżej trawy… chcę widzieć każdego ranka różowe chmury i wschodzące słońce… chcę coś spróbować sam upolować i przyrządzić… chcę poczuć zapach Indii i smak Chin… chcę zobaczyć czerwone kropeczki na czołach hindusek… chcę zmoknąć w Kambodży w porze deszczowej… chcę pragnąć wody na pustyni Arabii Saudyjskiej… chcę czuć zapach ryb w portach… chcę poczuć smak słonej wody na statku… chcę zobaczyć kangura na wolności… chcę pobujać się na hamaku między palmami… chcę dotknąć białego piasku na Malediwach… chcę zobaczyć buddyjskich mnichów w pomarańczowych szatach… chcę się spróbować w trudnych sytuacjach… chcę lepiej poznać siebie… chcę pobyć trochę sam na sam ze sobą… chcę czuć tą podróż wszystkimi zmysłami… czuć nowe zapachy… smakować nowe rzeczy… dotykać niespotykane wcześniej przedmioty…
Właśnie dlatego nie lecę samolotem… nie kupiłem wycieczki w biurze podróży… nie jadę samochodem… bo chcę czuć tą podróż całym sobą.
"czerwone kropeczki" to tiki :P
OdpowiedzUsuńtilaki bardziej, ale i tak się poryczałam..
OdpowiedzUsuńwiem, miętki dzień, to dlatego..
ale jak tam będę, to tylko uśmiech i radość, tak właśnie będzie..
dzięki, chłopaku..
ciekawe, czy wiesz, że ja nadal jestem i czytam, każdego dnia...wnikam w to wszystko i wiem, w sumie od dawna, że będę tam razem z Tobą...
OdpowiedzUsuń