…mnie dzisiaj spotkała. Sprzątałem w mieszkaniu stare graty. Niedługo wyjeżdżam na dość długo, więc nie ma sensu, żeby niektóre rzeczy dalej trzymać. Żyjąc normalnie, człowiek po prostu odkłada wszystko na strych/do komórki/do piwnicy. Nikomu zwykle nie chce się sprzątać, poza tym jak to mówiła moja babcia "wszystko może się przydać", więc wiele osób trzyma masę niepotrzebnych rzeczy. Jednak gdy w perspektywie jest dłuższy wyjazd, to wiadomo – trzeba trochę ogarnąć te stery niepotrzebnych śmieci. No i wśród nich wygrzebałem jakiś stary komputer, który chciałem sprzedać… 10 lat temu :-). Miał jeszcze dysk wielkości 13 GB :-). Od dawna się takich nie produkuje. Poszedłem z nim na śmietnik, no bo na co mi to w domu. Nagle biegnie do mnie jakiś starszy sąsiad i krzyczy z daleka:
- panie, nie wyrzucaj Pan tego!
- ale to jest nic nie warte – mówię.
- ale ja zbieram to na złom!
I zabrał mi to, dopominając się, że jak będę miał jeszcze, to żeby mu pod drzwiami zostawić. Przeraziła mnie ta myśl. Spotkało się właśnie dwóch facetów z tak skrajnie różnymi oczekiwaniami od życia. Dla jednego kupka złomu decyduje o jego być albo nie być. A drugi myślami jest już w Indiach, w Tajlandii, na Bora Bora... a co jeśli kiedyś i mnie spotka taki los? Co, gdy kiedyś ja będę musiał zbierać złom, żeby mieć na jedzenie? Każda taka sytuacja upewnia mnie, że to co robię jest najlepszą rzeczą, jaką mogę dla siebie zrobić. Nie wolno czekać ze spełnianiem marzeń, bo może się zdarzyć, że za jakiś czas już zupełnie nie będziemy mieć do tego możliwości. Można czekać, żeby dojrzeć do spełnienia jakiegoś marzenia, ale w żadnym wypadku nie powinno się ich odkładać na później, bo najzwyczajniej w świecie można nie zdążyć. Co prawda nawet spełniając największe marzenia, zdarzają się czasem ciężkie dni, nawet u mnie, kiedy po prostu nie chcę nawet o tej podróży myśleć, kiedy mam wrażenie, że przejadło mi się to już, gdy jestem przywalony ogromem tego marzenia… jednak nigdy nie miałem nawet sekundy wątpliwości, by to zrobić, a moja determinacja jest tak duża, że bez problemu wygrywa ze wszystkimi przeciwnościami losu!
Masz marzenia? Nie czekaj z ich spełnieniem. Kiedyś może przyjść dzień, gdy jedyne co będziesz mógł zrobić, to zbierać złom, bo inaczej nie będziesz miał co jeść. Nie zwlekaj więc ani chwili. Zacznij spełniać swoje marzenia. Już dzisiaj. Teraz.